niedziela, 2 lipca 2017

Zamiast pomóc, utrudnili psom życie...



Część nowych bud, o których pisałyśmy w przedostatnim poście została wstawiona do boksów - od 26 do 39. Stare budy nie zostały z nich zabrane, dlatego obecnie w 14 boksach stoi po dwie budy.

Rozumiemy, że nowe budy nie były wcale w schronisku potrzebne, i wstawiono je do boksów tylko dlatego, że nie było miejsca  na ich magazynowanie. Jednak dlaczego wstawiono je do tych boksów, w których przebywają duże psy i zawsze pojedynczo??? 


W boksach na przeciwko - od 1 do 12, siedzi po dwa psy. Bardzo często psy te się nie tolerują i zamknięcie ich w jednym boksie dodatkowo zwiększa ich gehennę. Gdyby miały osobne budy, przynajmniej w jakimś stopniu można byłoby zmniejszyć ich cierpienie. 
Jednak czego spodziewać się w schronisku, w którym WSZYSTKO co dotyczy zwierząt robione jest BEZMYŚLNIE?

Z kolei w boksach z podwójnymi budami siedzą psy duże, często mające problemy z poruszaniem się. Wstawianie tam niepotrzebnej budy sprawiło, że podesty zostały przesunięte i psy mają trudności z wchodzeniem do wysokich wejść.
Tak jest np. w boksie 39, w którym psu po niepotrzebnym zabiegu kastracji „siadły” tylne łapy i ma on duże trudności z wchodzeniem i wychodzeniem z budy, zwłaszcza, że jest ona ustawiona zaraz na obniżeniu podłogi. 

Poza tym, podesty nie stoją już stabilnie w boksie i duży pies nie ma jak się na nim położyć. Pozostaje mu jedynie beton, a wtedy chorują łapy…

 Okazuje się, że nietrafione dary mogą przyczynić się do utrudnienia życia zwierząt, zamiast im pomóc. Dlatego apelujemy do Państwa, by brać udział w zasadnych zbiórkach i dla  fundacji czy stowarzyszeń zarządzanych przez kompetentne osoby, bo w przeciwnym razie będziecie finansować rzeczy zbędne, i zamiast pomóc zwierzętom możecie im zaszkodzić, a to jest potem trudne do odkręcenia....

******************

Niestety, mimo wypadającego Święta Psa , w boksach nie było świętowania i stała jedynie powszednia, sucha i niejadalna karma…



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz