Dalsza część dotycząca niebezpiecznych kafli jakimi
wyłożone są posadzki po których muszą poruszać się zwierzęta w boksach „hotelowych”
narażając się tym na upadki i skaleczenia, tym razem w wersji wideo.
Nadal zwracamy uwagę na ten problem, zwłaszcza że kafle z
tygodnia na tydzień są w coraz gorszym stanie – odlepiają się od podłoża i
ruszają pod wpływem nacisku na nie, przez co pękają i kruszą, odsłaniając ostre
krawędzie niebezpieczne dla miękkich łap zwierząt.
Problem ten jest od lat bagatelizowany a instytucje
odpowiedzialne za kontrole warunków w jakich przebywają zwierzęta twierdzą, że
nie występuje zagrożenie dla zwierząt… Czy według Państwa mają rację i
zwierzęta powinny przebywać w takich warunkach? Jeśli uważacie że nie, prosimy
pisać w tej sprawie do Prezydenta Miasta Legnicy, Powiatowego Lekarza
Weterynarii a także do Głównego Lekarza Weterynarii, bo my wyczerpałyśmy już te
procedury a wznowić je mogą tylko podobne obserwacje zgłaszane przez inne
osoby.
*****
Kolejne psy porzucane lub niedopilnowane tym tygodniu przez ludzi.
Piękna sunia, która doznała jakiegoś urazu ponieważ ma
świeżego krwiaka w oku.
Wrażliwy pies, który cały czas przeraźliwie wyje a przestaje
jedynie wtedy kiedy jest głaskany.
Wystraszone ale ciekawe ludzi pręgowane psisko.
Młoda, piękna i zadbana suczka. Miejmy nadzieję że tylko
się zgubiła i zostanie szybko odebrana.
Staruszek praktycznie bezzębny. Ledwo poruszający się po
boksie z powodu trwałego urazu tylnej łapki, która jest wygięta pod
niewłaściwym katem i sprawia trudności w utrzymaniu równowagi. Czy znajdzie
jeszcze dom na starość?...
Młoda suczka i szczeniaczek.
Przerażona młodziutka suczka, która panicznie chowała się do
środka i podeszła dopiero po jakimś czasie. Jest bardzo wrażliwa i uległa w
stosunku do człowieka a warunki schroniskowe mocno ją stresują.
Przyjdźcie, zobaczcie, pomóżcie!
Nie możecie pomóc bezpośrednio - piszcie pisma, nagłaśniajcie problemy, uświadamiajcie innych.
Jeśli my im nie pomożemy- będą cierpieć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz