Jakiś czas temu pisałyśmy o tym, jak gmina Legnica nie wykonuje obowiązków nałożonych jej przez Ustawę o ochronie zwierząt, a dokładniej chodziło o ignorowanie przez władze naszego miasta przepisu nakazującego obowiązkową sterylizację zwierząt przebywających w schronisku.
Dla przypomnienia:
Niestety, tak jak przewidywałyśmy Rada Gminy jak zwykle przyklasnęła ignorowaniu prawa przez prezydenta. Otrzymałyśmy lakoniczną odpowiedź, że nasza skarga w przedmiocie nie wypełnienia zapisów gminnej uchwały została uznana za bezzasadną, BEZ ŻADNEGO UZASADNIENIA! co z kolei jest łamaniem innej ustawy - Kodeksu postępowania administracyjnego. W ten sposób wybrane przez nas władze traktują swoich wyborców! Przewodniczący Rady wprowadził nas także w błąd odnośnie daty sesji, na której miała być omawiana nasza skarga - data bez uprzedzenia została zmieniona na kilka dni przed wyznaczonym spotkaniem przez co nie mogłyśmy w niej uczestniczyć. Takimi "procedurami" władze gminy uniemożliwiają obywatelom udział w sesjach, na których omawiane są ich skargi! Do tego dochodzi jeszcze lekceważące przeciąganie terminów rozpatrywania pism, które w naszym mieście jest normą...
Na szczęście nasi gminni urzędnicy nie są bezkarni i pozostawieni bez nadzoru - na ich niekompetencje zawsze można się poskarżyć władzom nadrzędnym, co polecamy wszystkim Państwu, którzy są nie zadowoleni ze sposobu i trybu rozpatrywania pism przez gminnych urzędników. Sprawiedliwości można i trzeba dochodzić! Jeśli legniczanie nie zareagują, to prezydent i jego świta nadal będą bezkarni!
My takich spraw nie odpuszczamy, a doświadczenie nauczyło nas, że dochodzenie sprawiedliwości w kolejnych instancjach zawsze się opłaca.
Tak było w sprawie wybiegu :
Tak było w sprawie remontu schroniska:
Tak też jest w kwestii sterylizacji psów w legnickim schronisku (a raczej jej braku). Pierwszą osobą, do której się zgłosiłyśmy po otrzymaniu odpowiedzi od przewodniczącego Rady, informującej o odrzuceniu skargi na prezydenta bez podania uzasadnienia, był Wojewoda dolnośląski. Jak się okazało legniccy urzędnicy dopuścili się uchybień przy rozpatrywaniu naszej skargi i spotkają ich za to konsekwencje:
Ponieważ na każdym kroku widzimy jak bardzo opłaca się konsekwencja i upów w dążeniu do celu, nie odpuścimy tego tematu, ani żadnego łamania praw zwierząt przez prezydenta Krzakowskiego!
Pamiętajmy, że URZĘDNICY N I E SĄ BEZKARNI, tylko bezczynność obywateli sprawia, że tak się czują!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz