niedziela, 27 września 2015

26 września w schronisku




W dzisiejszą sobotę zastałyśmy prawie wszystkie boksy ze strony zwróconej na północ pokryte nową blacho dachówką. 

Trochę martwią nas jednak ułożone równo stare pokrycie dachowe. Czyżby planowane  było ich użycie w schronisku na innych boksach?
 ******
Pracownicy nie zwracają uwagi na zamykanie bud, i w nocy psy marzną a przecież są warunki, by tak nie było, niestety zawodzi człowiek… 
 ******
Psy nadal nie dostają zabawek. A niektóre z nich bardzo potrzebują jakiegokolwiek zajęcia i skupienia uwagi na czymś innym niż kraty… Niestety, obsługa uważa chyba, że byłoby to zbędnym luksusem w tym miejscu.

*****
Poza tym, było spokojnie. Kilka dużych psów skorzystało z wybiegu a także zostało wyprowadzonych na spacery.

*****
Niekontrolowane i niepotrzebne rozmnażanie się zwierząt cały czas ma się dobrze. Nowe maluchy zostają porzucane lub rodzą się w schronisku prawie każdego tygodnia…
 Sterylizujmy nasze zwierzęta, to jedyny sposób na ograniczenie bezdomności. Nigdy nie będziemy pewni czy potomstwo nie trafi na bruk lub nie urodzi kolejnych niechcianych szczeniaków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz